poniedziałek, 15 września 2014

Jolanta Wachowicz-Makowska, Świat zapamiętany




Kupiłam parę lat temu "Świat zapamiętany" Jolanty Wachowicz - Makowskiej (Czytelnik, 2002). Kilka dni temu szukając wiadomości o Podolu wróciłam do tej książki. Ponowna lektura przeniosła mnie w świat, o którym dziś można przeczytać jedynie w rodzinnych wspomnieniach lub opracowaniach dotyczących Kresów. Jak sama autorka pisze "Świat zapamiętany to historia miejsc, których nie ma na żadnej współczesnej mapie."

W czasach PRL pojecie Kresów nie istniało. Znakomity ich badacz - Roman Aftanazy - autor monumentalnego, wielotomowego dzieła o historii polskich rezydencji i dworów na Wschodzie, by wydać je pod koniec lat 80. musiał zdecydować się na tytuł "Materiały do dziejów rezydencji". Jakich rezydencji? I jakie materiały? Tylko nieliczni wiedzieli, że chodzi o dawne polskie pałace i dwory rozsiane na Podolu, Wołyniu, Litwie...

By zadowolić cenzurę, słowo Kresy paść w tytule nie mogło. Ta sama praca w latach 90. wydana została ponownie już pod innym tytułem: Dzieje rezydencji na dawnych kresach Rzeczypospolitej.

Bez pasji i pracy Aftanazego, który całe pracowite życie poświecił na ocalenie pamięci o Kresach nasza dzisiejsza wiedza w tym temacie byłaby skąpa i niepełna. Powołuje się na niego także autorka "Świata zapamiętanego" kreśląc dzieje swojej rodziny.

Książka podzielona jest na rozdziały, których tytuły wiele zdradzają:
Nad sinym Bohem
W wolnej Polsce
W Niepodległej
Ni ma jak Lwów
Wojenko, wojenko cóżeś ty za pani

Przewijają się na kartach tej książki barwne postacie - właściciele i gospodarze dworów, ich żony, córki, synowie. Ludzie silni, dla których honor, tradycja, raz dane słowo, dzielność były czymś naturalnym. Zabory, życie przez pokolenia bez własnego państwa nie zniszczyło poczucia odrębności. Wręcz przeciwnie. Kultywowanie polskich tradycji było w tym środowisko bardzo silne.
Po powstaniu styczniowym młode pokolenie rodziny Sarjusz-Makowskich postawione było przed trudnym wyborem. Rodzeństwo Kazimierz i Julia pokochali inne rodzeństwo. Jednak wybranek Julii i ukochana Kazimierza byli Rosjanami, dziećmi dostojnika carskiego.
Mówi się, że miłość nie wybiera. Ale oni musieli wybrać. Julia, córka powstańca, zerwała z ukochanym, została przy rodzicach opiekując się nimi do śmierci, nigdy własnej rodziny nie złożyła. Brat poszedł inna drogą...

"... nie miał tej siły woli i charakteru, co jego siostra. Ożenił się z dziewczyną, która kochał, ale której nie mógł nigdy wprowadzić do swego domu i swej rodziny.
Obłożony rodową, sąsiedzką i środowiskową anatemą wyjechał z żoną do Rosji i wszelki słuch o nim raz na zawsze zaginął. Zaginęła też pamięć o nim. Nawet matka nie wspominała jego imienia, może jedynie w cichych za niego modlitwach." (s. 38-39)


Historia sięga do wieku XX - rewolucja, wojny, powojenne zmiany polityczne spowodowały ostateczny kres tego świata, który choć miniony został jednak zapamiętany i przechowywany w sercu i pamięci potomków...
Autorka napisała książkę na życzenie swej świekry, by odkryć przed wnukami, a także czytelnikami "...urodę, wdzięk i te wszystkie wartości Kresowej "Atlantydy", które pozwalają zachować żywą jej legendę także w trzecim Tysiącleciu."
 

Tekst oryginalny ukazał się na blogu O biografiach i innych drobiazgach 


6 komentarzy:

  1. Wydanie niewielkie, można nawet powiedzieć - niepozorne, a zawiera tak piękne i wzruszające opowieści z Kresów i historię pewnej rodziny. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tę serię Czytelnika kojarzę głównie ze wspomnień Moniki Żeromskiej. Tej książki zupełnie bym nie zauważyła, gdyby nie Twoja opinia. Warto wyławiać takie perełki. :)

      Usuń
    2. O tej książeczce nie wiedziałam i autorki tez dotąd nie kojarzyłam. Ciekawe, jak z dostępem do niej dzisiaj.

      Usuń
    3. Bywa na allegro w cenie kilkunastu zł. Ja kupowałam jeszcze w jednej z internetowych księgarń, ale teraz już pewnie jest tam niedostępna.

      Usuń
    4. Sprawdziłam, że ta książka jest w jednej z moich dzielnicowych bibliotek. Co prawda trochę mi nie po drodze, ale ważne, że wiem, gdzie ją mogę znaleźć. ;)

      Usuń
  2. Dwa lata minęły, ale w końcu przeczytałam tę książkę. Autorka pięknie oddaje świat wartości i tradycji kresowej rodziny męża. Dziękuję za polecenie!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...