poniedziałek, 18 maja 2015

Philip Marsden „Dom na Kresach. Powrót’. Powrót do Kresów Utraconych, czyli apokalipsa przeczuwana.

Okładka książki Dom na Kresach. Powrót
Piękna, wzruszająca książka. Opisuje świat kresowy, którego już nie ma. Warte uwagi jest to, że autorem jest Anglik, przyjaciel Zofii Ilińskiej, jednej z bohaterek.
Mamy tutaj napisaną z rozmachem opowieść o życiu, o miłości, o ludziach i o życiu polskiego ziemiaństwa w majątku na Polesiu, ale i w Wilnie, Petersburgu. 
Autor jako Anglik i piszący po angielsku, opisuje historię tego rejonu z dystansem, objaśnia wydarzenia historyczne i postacie historyczne, które dla polskiego czytelnika są oczywistością. 
Perspektywa czasowa odbywa się na kilku obszarach: młodości Heleny, dzieciństwa Zofii, i przyjazdu do Mantuszek Zofii z Philipem po 60 latach, już za Białorusi.
Opisy przyrody często przeskakują z opisów ludzi na opisy przyrody i ziemi, która dojrzała. Przypomina to literaturę apokalipsy spełnionej, i współgra z wydarzeniami opisywanymi w powieści. 
Autor ukazał świat ziemiaństwa kresowego, który żył w pełni, ale i w przeczuciu apokalipsy. Narrator wspomina o napiętych stosunkach z chłopami białoruskimi przez wiele lat przez rokiem 39. Z książki można wywnioskować, że Kresy to był świat, który musiał się skończyć, tak arkadia przeszłości. Przyjazd powtórny Zofii do Mantuszek uświadomił to, że tamtego świata już nie ma, ale i że należy pogrzebać zmarłych i uporządkować groby dosłownie i w przenośni. 
Życie polskich kresowiaków wywołało nostalgię do przodków, chociaż nie wszyscyśmy wywiedli się z dworków, o czym czasami nie wspominamy. Ale ta bujna przyroda, ten świat w pełni, te historie o duchach, przeplatający się świat prawosławia i chrześcijaństwa, łowienie raków, to wszystko znam z opowieści tych, którzy ocaleli. 
Jeszcze jedno wrażenie z książki: piękne listy miłosne Heleny i jej adoratorów, a potem męża. Niespotykane w dzisiejszych czasach.
Ja słuchałam książki w wykonaniu Krzysztofa Kołbasiuka, którego dźwięczne kresowe 'h' pasowało do opowieści.
 Oryginalny tekst pojawił się na blogu: Literackie zamieszanie

1 komentarz:

  1. Właśnie przeczytałam "Dom na Kresach" i jestem pod wrażeniem. Ogromnym! Wspaniała ksiązka!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...