niedziela, 1 października 2017

Maciej Kledzik, Litwa Sienkiewicza Piłsudskiego Miłosza





Podróż sentymentalna

     Książka autorstwa Macieja Kledzika przyciągnęła mnie tytułem „Litwa Sienkiewicza Piłsudskiego Miłosza” zawierającym 4 w 1: Kresy, dwu noblistów i wskrzesiciela Polski. Spoglądając na postać autora spodziewałam się zbioru wartkich reportaży kresowych o ważnych dla Polaków wybitnych osobach. Dziennikarz wędrujący śladami sławnych rodaków, z których każdy tworzył dzieła literackie (Piłsudski również – patrz Pisma zbiorowe), oddał do rąk czytelników dziełko będące obrazem jego błądzenia tropami Wielkich Polaków. Wędrówkę tę sprowokował Czesław Miłosz zapraszając Macieja Kledzika do udziału w jego podróży sentymentalnej po Litwie, na której się urodził. Litewskim miejscem urodzenia mógł się pochwalić również drugi z bohaterów publikacji – Józef Piłsudski. Jedynie Henryk Sienkiewicz swe związki z Litwą zawdzięczał swym przodkom. Każda z tych znakomitości w inny sposób manifestowała swą miłość do Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej. Czesław Miłosz swoje wspomnienia z kraju lat dziecinnych przelewał na karty powieści, esejów i strofy wierszy. „W mojej ojczyźnie, do której nie wrócę” pisał w 1937 roku. Wrócił do miejsca urodzenia Szetejni, po upływie półwiecza, już jako laureat Nagrody Nobla. Przyjmowano go z wszelkimi honorami w Kownie, Kiejdanach, Opitołokach, Świętobrości, Wędziagole. Maciej Kledzik towarzyszył literatowi w spotkaniach z bliskimi, znajomymi i świadkami jego litewskiej przeszłości. 
 
Dwór w Szetejniach 1913 - http://www.wojciechkarpinski.com/
Dwór w Szetejniach 1913 - http://www.wojciechkarpinski.com/

Litwos herbu Oszyk

     Historyk odmiennie odniósł się do związków Henryka Sienkiewicza z Litwą, ponieważ pisarz urodził się i mieszkał w Polsce centralnej. O litewskiej fascynacji krajem przodków, piszących się herbem Oszyk, świadczy pseudonim literacki noblisty – Litwos. Autor eseju o Henryku Sienkiewiczu przekazał garść informacji o powstawaniu Trylogii, ewidentnie kresowego dzieła. Przedstawił składowe warsztatu pisarsko-historycznego Sienkiewicza: tworzenie literackich postaci oraz starania o zachowanie prawdy historycznej. Razem z pisarzem czytelnik odwiedził Kiejdany, Pacunele, Mitruny, Wodokty i dolinę Niewiaży. Do dziś mieszkają tam potomkowie sienkiewiczowskich Butrymów, Gasztowtów, Billewiczów

Akcja czterech premierów

     Szukając na Litwie pierwowzoru litwosowej Oleńki Billewiczówny Maciej Kledzik trafił na ślady rodu Billewiczów, z których wywodziła się Maria – matka Józefa Piłsudskiego. Drzewo genealogiczne Billewiczów i Piłsudskich, które starał się zaprezentować autor, okazało się tak rozgałęzione, że odniosłam wrażenie, iż wszystkie litewskie rodziny były spokrewnione. Tropem tych rodów reportażysta dotarł do Pojeśla, Kroków, Kowna, Upity, Troupi. Zwrócił również uwagę na okolice Bezdan, gdzie Organizacja Bojowa PPS z Józefem Piłsudskim przeprowadziła słynną akcję ekspropriacyjną (wywłaszczeniową), dzięki której zdobyto fundusze na dalszą działalność organizacji. 
 
Bezdany Szkoła im. Józefa Piłsudskiego 1937 - http://www.nac.gov.pl/
Bezdany Szkoła im. Józefa Piłsudskiego 1937 - http://www.nac.gov.pl/

Tolerancja i nietolerancja

     Wszystkie trzy reportaże Macieja Kledzika posiadały kilka wspólnych punktów. Charakterystyczną cechą Kresów Wschodnich była wszechobecna tolerancja religijna oraz zgodne współżycie ludzi o różnych obyczajach i kulturze. W Kiejdanach funkcjonowały obok siebie prawosławna cerkiew, żydowska synagoga, zbór kalwiński, kościół katolicki i luterański i inne. Kres tej harmonijnej koegzystencji położyła II wojna światowa z hitlerowskim i bolszewickim barbarzyństwem. Z tego powodu historyk podążający śladami rodów swych bohaterów nie odnalazł już ich kresowych siedzib – dworów i dworków. Zniknęły za sprawą działań wojennych i celowego unicestwiania majątków polskiego ziemiaństwa. Autorowi esejów pozostały do studiowania tylko rodowody, drzewa genealogiczne i niezwykle skomplikowane koligacje polsko-litewskie. 
 
Kiejdany 1889 - http://borderlandatlantis.net/
Kiejdany 1889 - http://borderlandatlantis.net/

 

Liberum veto!

     Litwa jako kraina historyczna stała się pretekstem do przypomnienia kilku interesujących faktów. Z Upity, miasteczka pojawiającego się w „Potopie” Henryka Sienkiewicza, pochodził Władysław Siciński, pierwszy anarchista Rzeczypospolitej, zrywający obrady Sejmu okrzykiem: „Liberum veto!
Zastanawiające zdanie „W przekazach rodzinnych Miłoszów pozostał obraz wyidealizowanego premiera Stołypina” dotyczy krwawego carskiego oprawcy prześladującego Polaków, którego zamordowano kilka miesięcy po narodzinach Czesława Miłosza.
Popularne dziś powiedzenie: „Boże, Ty to widzisz i nie grzmisz!” Litwos włożył w usta Jana Onufrego Zagłoby herbu Wczele w tomie „Ogniem i mieczem”.

"Gdzie wschodzi słońce i kędy zapada"

     Cenną publikację, o bliskich nam Polakom Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej, zaopatrzono w Bibliografię, Przypisy, Spis ilustracji, Indeks nazwisk oraz spis wcześniejszych publikacji autora odnoszących się tematyki poruszanej w książce. Swoistą licentia poetica Macieja Kledzika były przydługie cytaty z Trylogii, ale, nawiasem mówiąc, Sienkiewicza można czytać zawsze i wszędzie.
Do autorskiego tekstu dołączono liczne fotografie pochodzące ze zbiorów autora i wydawnictwa. Przedstawiają one to, co pozostało z dawnej świetności Rzeczypospolitej: kościółki, cmentarze i piękne widoki. Na zdjęciach tych uwieczniono Litwę Sienkiewicza, Piłsudskiego i Miłosza.
 
Tekst ukazał się na blogu Czytam Po Polsku
 


1 komentarz:

  1. 19. NOWENNA POMPEJAŃSKA ZA OJCZYZNĘ
    https://urbietorbi-apokalipsa.net/pl/komentarze/temat/np-19

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...