W pierwszych dniach września 1939 r. na kresową miejscowość Baranowicze, podobnie jak na setki polskich miast i miasteczek spadły niemieckie bomby. Wielu młodych ludzi ramię w ramię z dorosłymi przystąpiło walki w obronie ojczyzny. Jedną z takich osób była szesnastoletnia Anna Górska. Należąca przed wojną do harcerstwa młoda dziewczyna zaangażowała się w działania konspiracyjne w strukturach AK. Po wkroczeniu na wschodnie tereny II Rzeczypospolitej wojsk sowieckich nasza bohaterka zostaje aresztowana przez NKWD i bestialsko torturowana. W czasie licznych przesłuchań, śledczym nie udaje się jej złamać a dziewczyna nie wydaje nikogo ze znanych jej członków miejscowej organizacji Armii Krajowej. Zostaje skazana na karę 25 lat syberyjskiej katorgi. Z czasem wyrok zostaje zmniejszony do lat dziesięciu.
Książka Agnieszki Lewandowskiej-Kąkol to przepełniona bolesnymi wspomnieniami historia patriotki wychowanej w duchu tradycyjnych chrześcijańskich wartości. Głód, zimno, choroby, brutalne traktowanie oraz praca ponad siły, nie zwyciężyły młodej kobiety. Przeciwnie, zawsze wierna swoim zasadom Anna zyskuje podziw i uznanie współwięźniów a nawet z czasem swoich oprawców. Choć wielokrotnie mogła sprzeniewierzyć się swoim przekonaniom i zasadom moralnym, zyskując dzięki temu złagodzenie kary lub przeniesienie do obozu o łagodniejszym rygorze, nie tylko nigdy tego nie uczyniła, lecz sama niosła pomoc innym zesłańcom, narażając przy tym własne życie. Zawsze wtedy, kiedy bohaterce wydaje się, że zaczyna dostrzegać światełko w tunelu, na jej drodze krzyżowej pojawia się kolejna przeszkoda, która sprawia, że gehenna rozpoczyna się na nowo.
Po śmierci Stalina, kiedy zelżał nieznacznie sowiecki terror, kontakty pomiędzy Polakami skazanymi na syberyjską katorgę zaczęły się nieco bardziej zacieśniać. Zesłańcy zaczęli zdawać sobie sprawę, że pojawiła się nadzieja na powrót do ojczyzny i aby przetrwać, muszą trzymać się razem. 30 grudnia 1955 r., po ponad dwutygodniowej podróży pociągiem i dziesięcioletnim pobycie na wschodzie ZSRR, Anna Górska wraz z wieloma innymi zesłańcami przekroczyła granice Polski. Tysiące innym naszych rodaków nie doczekało takiej chwili. Ich groby na dalekiej Syberii zatarł czas…
„Niezłomna” Agnieszki Lewandowskiej-Kąkol to czwarta pozycja, która ukazała się w serii „Kresy” wydawnictwa Fronda. Dwie inne „kresowe” książki Frondy: „Kresy we krwi” Marka Koprowskiego oraz „Strach” Stanisława Srokowskiego miałem okazję przeczytać w ubiegłym roku. Ich recenzje znajdziecie oczywiście na stronach ZAPOMNIANEJ BIBLIOTEKI Polecam.
Tekst oryginalny ukazał się na blogu Zapomniana Biblioteka
O! A czemu ja tego nie znam!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę!
Czytałam i wywarła na mnie piorunujące wrażenie. Jedna z tych książek o których się nie zapomina...
OdpowiedzUsuń