Zawsze bałam się książek – cegieł. Biografia Miłosza autorstwa Franaszka zmieniła
moje nastawienie do takich tomiszczy, a już książka Romaniuka o Jarosławie
Iwaszkiewiczu zupełnie przekonała i dowiodła, że nie liczy się ilość, ale
również jakość. Obydwie książki zasługują na uznanie, bowiem należą one do tego rodzaju
lektury, które się pochłania, a przyczyna tego są wspaniały język, naturalny,
bez zbędnej bufonady i traktowanie potencjalnego odbiorcę, jako zwykłego i
prostego czytelnika. Moim celem nie jest jednak porównanie tychże książek do
siebie, ale przede wszystkim zachęcenie Was i tych, którzy nie są przekonani,
abyście sięgali po takie nietypowe objętościowo tomiszcza i przede wszystkim
abyście zdecydowali się na przeczytanie książki Radosława Romaniuka.
To zaledwie pierwszy tom traktujący o życiu Jarosława Iwaszkiewicza obejmujący lata od 1894 do 1939 roku. Czytelnik nie znajdzie tu żadnego wstępu, bowiem Autor rozpoczyna swoja książkę pierwszym zdaniem w kształcie rozpoczynającym się od słów: Jarosław Iwaszkiewicz urodził się, jako ostatnie dziecko…(s.5). Tej chronologii życia trzyma się Autor konsekwentnie. Przeprowadza czytelnika, podając jak najściślejsze szczegóły, przez dzieciństwo, młodość i okres dojrzały Jarosława Iwaszkiewicza. Romaniuk znalazł znakomity sposób, jak zapoznać odbiorcę z prawdziwą osobowością i artystyczną duszą Iwaszkiewicza. Zajmuje się, bowiem nie tylko jego osobą, ale również przedstawia życie tych, których Iwaszkiewicz spotkał na swojej drodze. Chodzi tu nie tylko o najbliższą rodzinę, ale również tą dalszą, kolegów z ławy szkolnej, nauczycieli, znajomych, narzeczoną, apotem żonę Annę, rodziny, do których jeździł udzielając korepetycje, środowiska literackie. Zwraca uwagę na status i styl życia, tajemnice, choroby, wesela, pogrzeby, warunki mieszkaniowe. Romaniuk każdorazowo dokonuje analizy, zaznacza, w jakim stopniu dana osoba wpłynęła na kształtowanie się wnętrza Iwaszkiewicza, jego zainteresowań, dokonywanych wyborów. Przedstawia drogę twórczą i ambitne plany Iwaszkiewicza. Wskazuje na watki autobiograficzne w jego twórczości i odkrywanie skłonności seksualnych, pisze o życiu prywatnym i zawodowym pisarza.
To książka, która w sposób barwny i żywy pokazuje tło obyczajowe, społeczne, historyczne począwszy od końca XIX wieku. Czytelnik odnajdzie tu opisy spotkań towarzyskich, salonów, sposoby na spędzanie wolnego czasu i wakacji, modne wyjazdy do Zakopanego, ówczesnej panującej mody, literackich środowisk, czytanych gazet, wyjazdy zagraniczne. Innymi słowy Romaniuk maluje portret Jarosława Iwaszkiewicza na tle XIX i początku XX wieku. Autorowi udaje się sprawnie pogodzić ze sobą dwie rzeczy: ukazać artystyczna drogę Iwaszkiewicza oraz odkryć przed czytelnikiem tajemne strony życia prywatnego pisarza z jego wewnętrznymi rozterkami, wątpliwościami i poszukiwaniem odpowiedzi. A wszystko poparte jest bogatym materiałem źródłowym.
Trudno jest w kilku zdaniach opowiedzieć o książce, którą się zachwyciło,
bo Romaniuk pisze błyskotliwie i ma lekkie pióro. Przywołuje przetrwale
wspomnienia o Iwaszkiewiczu, fragmenty jego utworów i zapisków o życiu. W
pozycji znalazły się liczne fotografie z życia Jarosława Iwaszkiewicza, ich
spis, przypisy do poszczególnych rozdziałów oraz indeks osób. Jest to bardzo dobra
i bardzo wartościowa lektura, która pomoże zrozumieć Iwaszkiewicza, poznać go i
przede wszystkim zachęcić do bliższych spotkań z twórczością tego pisarza.
Radosław Romaniuk, Inne życie. Biografia Jarosława Iwaszkiewicza.(tom 1), wydawnictwo Iskry, październik 2012, okładka twarda z obwolutą, stron 620.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz